Czy zakup monet okolicznościowych NBP to dobra inwestycja?

Monety kolekcjonerskie, emitowane przez Narodowy Bank Polski, od lat cieszą się dużą popularnością. Nie jest to jednak popularność wyłącznie kolekcjonerska, ponieważ można spotkać się z opinią, że numizmaty te stanowią dobrą inwestycję. Czy jest tak rzeczywiście?

Z punktu widzenia inwestycji w metale szlachetne, zakup srebrnych czy złotych monet okolicznościowych NBP nie jest zbyt dobrą inwestycją. Na rynku bez trudu można bowiem znaleźć produkty inwestycyjne, których cena jest dużo bardziej zbliżona do aktualnej giełdowej ceny kruszcu: sztabki, monety bulionowe czy też niektóre monety historyczne. Rzecz ma się podobnie zarówno podczas zakupów w oficjalnych sklepach NBP, jak i na rynku wtórnym. Jeśli więc inwestujemy licząc na wzrot cen metalu, to ocena monet emitowanych przez NBP jest raczej jasna.

Z drugiej jednak strony, oferta monet okolicznościowych NBP jest skierowana w zamierzeniu głównie dla kolekcjonerów, a przecież zakup przedmiotów kolekcjonerskich w nadziei na wzrost ich cen w przyszłości również może być formą inwestycji alternatywnej. Monety NBP wydają się być pod tym kątem dobrym wyborem, ponieważ cieszą się ogromną popularnością, choć trzeba też przyznać, że nie wszystkie. Po niektóre z nich ustawiają się kolejki przed oddziałami NBP, a sam Bank jest zmuszony wprowadzać limity zakupowe. Dość często można później zauważyć wysyp tych poszczególnych monet na rynku wtórnym w cenach o kilkadziesiąt procent przewyższających cenę emisyjną. W takim przypadku ciężko jednak mówić o długoterminowej inwestycji, a raczej spekulacji rzadkim towarem. Oczywiście można w ten sposób zarobić, jednak wymaga to pewnej sprawności i wyczucia rynku.

W dłuższym terminie niektóre monety tracą na wartości kolekcjonerskiej, choć są i takie, które zyskują. Dodajmy jeszcze, że w przypadku dóbr kolekcjonerskich kluczową rolę odgrywa stan zachowania, tak więc cena monety zarysowanej czy pokrytej brzydkimi nalotami zawsze będzie niższa niż takiej w idealnym stanie.

Różne ciekawostki o finansach i walutach, a także kryptowalutach, udostępnia stronka Na Gieldzie.

Jak więc to jest z tymi monetami okolicznościowymi? To zależy, jakie są nasze cele inwestycyjne. Da się na nich zarobić w krótkim terminie, choć nie jest to łatwe, można także liczyć na wzrost wartości zawartego w nich kruszcu dodatkowo podbity wzrostem wartości kolekcjonerskiej. Można wreszcie kolekcjonować te monety i oprócz liczenia zysków po prostu cieszyć się posiadaniem czegoś interesującego, czym można się pochwalić przed znajomymi. Ostatecznie, jak to zwykle na rynkach finansowych bywa, decyzja zależy od czynników indywidualnych.